Sztuka upraszczania
Przyszło nam żyć w czasach, w których wszelkie komunikaty, a niekiedy i nasze własne myśli są zniekształcane przez poprawność polityczną, konwenanse językowe, biurokrację, cenzurę, dyplomację, PR i wiele innych humanistycznych wynalazków. Warto więc wyrobić w sobie umiejętność upraszczania.
Upraszczanie polega na odczytywaniu właściwej treści z wszelkiego rodzaju komunikatów językowych poprzez brutalną redukcję ich objętości. Zaznaczam od razu, że koncepcja ta nie jest mojego autorstwa, aczkolwiek jest dla mnie na tyle atrakcyjna, że postanowiłem podzielić się nią z Wami, a także korzystać z niej w codziennym życiu.
Weźmy na tapetę może przewidywalny, ale łatwy w zrozumieniu przykład reklamy tranu. Fakt, iż jest to treść promocyjna, jest nieistotny - upraszczanie możemy z powodzeniem stosować nawet w trakcie słuchania noworocznego orędzia prezydenckiego lub czytania artykułu w prasie popularnonaukowej.
Gdy dziecko rośnie, bardzo ważne jest właściwe odżywianie. Tran "M." jest bogaty w kwasy Omega-3, ważny budulec mózgu; jest źródłem witaminy D, która odpowiada za silne kości, zęby i wzmacnia odporność.
Wykształcony człowiek zacznie analizować powyższy komunikat, przyczepi się, że nie przytoczono wystarczających dowodów na zawarte w nim tezy i podsumuje, że jego treść zawiera głównie truizmy.
Osoba inteligentna, korzystając z metody redukcji zrobi coś takiego:
Gdy dziecko rośnie, bardzo ważne jest właściwe odżywianie. Tran "M." jest bogaty w kwasy Omega-3, ważny budulec mózgu; jest źródłem witaminy D, która odpowiada za silne kości, zęby i wzmacnia odporność.Bękart ma wpierdalać tran.
Po części upraszczanie jest sztuką, ponieważ niekiedy wymaga domyślenia się intencji nadawcy przekazu. Jeśli zdecydujecie się używać tej sztuki na co dzień, pozostaje mi życzyć Wam powodzenia - ludzie Was znienawidzą za to, że potraficie celnie odrzeć ich słowa z ozdobników i odkryć prawdziwe myśli.